Archive for category: Aktualności

11 marca we Wrocławiu odbędzie się Międzynarodowy Turniej dla Dzieci i Młodzieży w Karate Tradycyjnym Wratislavia Cup.

Wyjazd w sobotę 11 marca o godz. 4.30 spod Akademii w Niepołomicach. Zbiórka o 4.20.

Zapisy na zawody w biurze AKT. Zapraszamy wszystkich chętnych do udziału.

Całkowity koszt wyjazdu wynosi 130 zł (opłata startowa, przejazd, posiłek).

Po dofinansowaniu przez klub opłata za wyjazd wynosi:

– 60 zł przy starcie w jednej konkurencji

– 90 zł przy starcie w dwóch konkurencjach

Zawody zostaną rozegrane w Hali Sportowej AWF we Wrocławiu, przy ul. Paderewskiego 35.

17 karateków AKT szkoliło się podczas międzynarodowego zgrupowania Winter Gasshuku 2017, które trwało od 15 do 19 lutego w Dojo Stara Wieś.

W zgrupowaniu wzięło udział w sumie 150 karateków z Francji, Japonii, Niemiec, Włoch i Polski.

Treningi prowadzili znakomici japońscy mistrzowie – sensei Masaru Kamino, 79-letni mistrz JKA w kata i kumite, który mimo swojego wieku prezentuje znakomitą formą fizyczną oraz pochodzący z Nagasaki sensei Koichi Ogusu – po raz pierwszy będący w Polsce.

Gościem specjalnym był sensei Chiyomaro Shimoda – legendarny instruktor karate w Polsce, a koordynatorem szkolenia sensei Włodzimierz Kwieciński, prezes PZKT.

Japońscy mistrzowie wielokrotnie prosili senseia Pawła Janusza do prezentacji różnych ćwiczeń. Za bardzo dobre uznali jego wykonanie kata jion, twierdząc, że każdy powinien się na nim wzorować.

Zajęcia wieczorne prowadził sensei Andrzej Maciejewski, który uczył chińskiego kata i prezentował grudniową wizytę w Chinach.

W sobotnie popołudnie w czasie uroczystego plebiscytu PZKT, Akademia Karate Tradycyjnego Niepołomice-Kraków została wyróżniona aż sześciokrotnie. Szerszą relację z uroczystości można zobaczyć tutaj.

Gasshuku zakończyło się egzaminem na stopnie mistrzowskie Dan. Przystąpiła do niego nasza zawodniczka Kamila Gawlińska. Wyniki wkrótce!

Zimowe Gasshuku, 15-19 lutego 2017

Zobacz galerię

Treningi karate, samoobrona, zumba, sauna, jacuzzi, relaks, spacery i zabawy na śniegu – tak w skrócie można podsumować nasz rodzinny weekend w Starej Wsi.

Grupa 70 karateków i sympatyków karate spędziła wraz z najbliższymi 3 aktywne dni w Dojo (10-12 lutego), korzystając z dostępnych atrakcji.

Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. W zajęciach sportowych uczestniczyły całe rodziny. Były ćwiczenia ogólnorozwojowe, elementy karate, a także dużo zabaw angażujących dzieci i rodziców. Tradycyjnie też mogliśmy potańczyć zumbę.

Równolegle w Dojo trwał kurs samoobrony prowadzony przez senseia Jacka Wierzbickiego. Uczestniczyła w nim spora część naszej ekipy.

Pogoda nam sprzyjała, korzystaliśmy więc z uroków przyrody i spacerowaliśmy po pobliskim lesie. Było rześko i mroźno, w sam raz na budowę lodowego iglo. Nie obyło się też bez zjazdów na jabłuszkach.

Przez cały pobyt do dyspozycji pozostawały sauna i jacuzzi.

Rodzinny weekend był zakończeniem aktywnych ferii zimowych z Akademią Karate Tradycyjnego Niepołomice-Kraków. Dziękujemy wszystkim za wspaniałą zabawę!

Rodzinny weekend w Dojo Stara Wieś, 10-12 lutego 2017

Zakończył się zimowy obóz AKT w Ochotnicy Górnej. W dwóch turnusach uczestniczyło ponad 100 osób. 

Karatecy czują się w Ochotnicy prawie jak w domu. Nic dziwnego, Akademia organizuje tam obozy już od 15 lat! Ta malownicza miejscowość położona u podnóża Gorców co roku przyciąga wielu chętnych.

Piękna górska sceneria, sprzyjająca pogoda i świeże powietrze sprawiały, że sporo treningów odbywało się na zewnątrz.  Starsi dodatkowo mogli też trochę pobiegać.

Codziennie spacerowaliśmy po okolicy, a górka nieopodal ośrodka kusiła do zjazdów nie tylko dzieci, ale i starszych obozowiczów. Zabawy i bitwy śnieżne towarzyszyły nam każdego dnia.

Podczas obu turnusów trenowaliśmy 2-3 razy dziennie. Poprawienie techniki i sprawności fizycznej było ważnym, choć nie jedynym celem obozu. Sensei Paweł Janusz, wielokrotnie powtarzał, że zależy mu na tym, żeby obozowicze wynieśli z pobytu coś więcej. Opowiadał swoim podopiecznym jak być odpowiedzialnym i świadomym swoich działań, jak ważna jest uważność i perfekcja w ruchach. I to wszystko właśnie przekłada się na bycie dobrym karateką.

Na duże brawa zasługują najmłodsi obozowicze, którzy zaliczyli wycieczkę w góry. Pokonali dystans 11 km – w obie strony. Większość trasy wiodła pod górę, a śniegu było naprawdę dużo, przez co znacznie trudniej się wychodziło. Drogę torował Gazda Janusz i koń „Baśka”. Celem wyprawy była wieża widokowa, z której rozpościerała się piękna panorama Tatr. Na miejscu rozpaliliśmy ognisko i upiekliśmy kiełbaski. Piękne widoki, wspaniała pogoda i dobre jedzenie, wynagrodziły wszelkie trudy. Z powrotem było nieco łatwiej, bo zjeżdżaliśmy na jabłuszkach.

Dodatkowymi atrakcjami obozu był wyjazd na narty do Jaworek oraz na termy do Białki. W wodzie karatecy mogli się wyszaleć do woli. Było dużo zabaw i wodnych atrakcji, a wszystko przebiegło bardzo sprawnie. Ratownicy nie mogli się nadziwić skąd tyle dyscypliny u młodych karateków.

Tradycyjnym punktem każdego zimowego obozu jest kulig. Konie zaprzężone w sanie zawiozły nas na polanę, gdzie czekało już rozpalone ognisko i posiłek. Po szaleństwach w śniegu, ogrzewaliśmy się przy ogniu, a Gazda opowiadał nam o leśnym życiu i mądrości natury.

Wieczory upływały na oglądaniu bajek, filmów, śpiewaniu piosenek. Były też szaleństwa i pokazy tanecznych umiejętności na dyskotekach.

Część osób przygotowywała się do egzaminów, które były podsumowaniem obozu zarówno w młodszej, jak i starszej grupie. Większość przeszła testy pomyślnie. Kandydaci na 1 kyu zaliczyli na obozie dopiero pierwszą część egzaminu. Po powrocie będą pracować na treningach, by w marcu przejść kolejny test.

Dziękujemy gospodarzom za gościnę i pyszne jedzenie podczas pobytu!

Obóz zimowy w Ochotnicy Górnej

5 karateków AKT uczestniczyło w konsultacjach przygotowujących do egzaminów na stopnie mistrzowskie Dan. Szkolenie odbyło się w miniony weekend w Starej Wsi.

Głównym tematem noworocznych konsultacji było „Budo fundamentals”. Przez trzy dni grupa około pięćdziesięciu karateków uczyła się, jak w prawidłowy sposób trenować karate, aby nie wyrządzić sobie samemu krzywdy. Omawialiśmy biomechanikę każdego stawu ciała człowieka i tę wiedzę wykorzystywaliśmy przy prowadzeniu ruchów.  Sensei Włodzimierz Kwieciński kilkukrotnie zaznaczał, że 80% treningu powinno skupiać się na pracy u podstaw, a tylko 20% na rozwijaniu samego karate.

Dla mnie, jako fizjoterapeutki, zdrowy trening jest najważniejszy, dlatego tym bardziej ucieszyła mnie forma konsultacji. Dodatkowym, dodającym energii i cieszącym oko akcentem, była niesamowita zimowa sceneria Dojo.

Ja miałam jeszcze to szczęście, że byłam modelem w prezentowaniu kata bassai dai. Pozwoliło mi to zrozumieć sens każdego ruchu, a baczna obserwacja Mistrza i jego cenne uwagi przyczyniły się do poprawy moich błędów.

Uważam, że tak profesjonalnie przygotowane spotkania pozwalają każdemu karatece, bez względu na stopień zaawansowania, rozwijać się i budować jego karate.

Kamila Gawlińska